Mirów - Jasna Góra - Dawne Gończyce, Sobolew i okolice

Dawne Gończyce, Sobolew i okolice
Przejdź do treści

Menu główne:

Mirów - Jasna Góra

Pielgrzymka > 2014 rok

 13 sierpnia  rano XXXIV PPP na Jasną Górę wchodzi przed tron Pani Jasnogórskiej. Wyjście pierwszj grupy z Mirowa o godz. 4.15. Do przejścia 8 km.
 W 34. Pieszej Pielgrzymce Podlaskiej na Jasną Górę uczestniczyło około 3,5 tys. pątników, którym posługiwało 68 kapłanów, 29 alumnów, 9 sióstr i braci zakonnych. O zdrowie pątników dbało 11 lekarzy, 108 pielęgniarek. Nad bezpieczeństwem pielgrzymki czuwało 209 osób ze służby porządkowej. Oprawę muzyczną przygotowywało 369 osób.  Najdłużej, bo od 31 lipca szli pątnicy z grupy włodawskiej, pokonując 413 km.
 Nad przebiegiem 34 PPP czuwały służby centralne pielgrzymki: kierownik pielgrzymki ks. Piotr Wojdat; ojcowie duchowni: ks. Adam Turemka, ks. Krzysztof Stepczuk, ks. Leszek Dąbrowski, ks. Jarosław Ruciński; kierownik bazy i opiekun pielgrzymów duchowych ks. Jacek Wojdat, dyrektor finansowy pielgrzymki ks. Mariusz Szyszko.
 Wejście grup.
                

 Prezentacja grupy na wałach jasnogorskich.
 W 9c pielgrzymowało 181 pątników. Na Wały jasnogórskie weszło ponad 300 osób z parafii. Przewodnikiem grupy był ks. Jan Spólny. Pomagali kaplani: ks. Radek Szucki, ks. Piotr Wojdat, ks. Tomasz Pawlak. Grupa pielgrzymowała XXI raz a XX samodzielnie. Niesie całą drogę figurkę Matki Bożej Fatimskiej. Służba porządkowa - 10 osób, służba muzyczna - 15 osób, 2 pielęgniarki.  Najmłodszy uczestnik to Jan Bożek - pół roku i Jakub Talarek - 3 lat. Najstarszą osobą była siostra Helena Matyka - 79 lat, która nie może się doliczyć, na ilu pielgrzymkach była, ale więcej  niż chodzi pielgrzymka podlaska.

 Wejście do klasztoru

 Grupa 9c jako jedyna, po oddaniu pokłonu Pani Jasnogórskiej, idzie na drogę krzyżową na wały jasnogórskie.

 przed mszą

 O godz. 9.00 odbyła się msza za cztery pielgrzymki: podlaską, kaliską, płocką i łomżyńską. Mszę celebrował biskup siedlecki Kazimierz Gurda. 377 pielgrzymka kaliska jako jedyna wraca pieszo.

 W drodze powrotnej zajechałem z siostrzeńcem do bazyliki w Giglah, znanej z cudownego wina.

Kazik Paciorek
Gończyce
Dawne zdjęcia, historia, pielgrzymka, OSP, rodzinne
Wróć do spisu treści | Wróć do menu głównego